dr Wanda Półtawska - "Przed nami miłość..."
lutego 20, 2016Fragment, który najbardziej dał mi do myślenia:
"Życie domaga się kierunku i to rodzice mają pomóc dziecku w wyborze drogi życiowej przez odczytanie jego powołania. Powołanie idzie od Boga do człowieka - nie jako przeznaczenie, ale jako propozycja. Człowiek jest wtedy bezpieczny, kiedy realizuje Boży plan. Zadaniem człowieka jest ten plan odczytać. Jednak zadanie poszukiwania Bożego planu w moim życiu nie jest powszechnie realizowane. Może jeszcze najczęściej jest realizowane w przypadku powołania do kapłaństwa czy do życia konsekrowanego, ale już świadomość, że w każdej chwili i w każdym miejscu należy szukać Bożego planu, nie jest powszechna.
Rodzice doradzają dzieciom w wyborze zawodu - jakim kluczem? Nie bez powodu w naszej epoce namnożyły się szkoły, kursy marketingu, biznesu. Rodzice często podpowiadają dziecku wybór zawodu, który daje najwięcej pieniędzy, a nie takiego który najbardziej umożliwi uświęcenie człowieka.Persona humana in fieri est ("Człowiek jest stadium stawania się") - pisze JP2 w Osobie i czynie. Człowiek się rozwija, jest w stadium stawania się coraz bardziej podobnym do Boga, ale może się również nie rozwijać, a także degenerować. Linia życiowa wielu ludzi pokazuje, że zamiast starać się być coraz bardziej "kimś", człowiek maleje, kurczy się - on i jego dusza, ów "człowiek wewnętrzny". Życie człowieka jest nie tylko biologiczne, ale również duchowe. Rozwój duchowy decyduje o świętości, ale można również zagłuszyć jego głos."
2 komentarze
O, tę akurat mam :) Najbardziej urzeka mnie w książkach i wypowiedziach dr Półtawskiej ten konkret i bezpośredniość, nie ma tu owijania w bawełnę, do mnie to bardzo przemawia :) Z tej serii jest jeszcze (nieco grubsza) książeczka "Aby rodzina była Bogiem silna" też dr Półtawskiej, taki komentarz do Listu do Rodzin św. Jana Pawła II, polecam :)
OdpowiedzUsuńJą też mam, czeka na przeczytanie :) Na pewno zrobię o niej wpis.
UsuńA Ty co o tym myślisz? :-)