Chyba każdy w swym życiu miał (lub ma) do czynienia z TAKĄ sytuacją. Czujemy się okropnie, tacy bezradni, smutni, skrzywdzeni, boli nas głowa, serce (i w ogóle wszystko), a dodatku brakuje nam sił... sami, jak na jakiejś pustyni i w dodatku nic nas nie cieszy.
Ja właśnie mam tak przez parę ostatnich dni. Dzisiaj chyba jest najgorzej.

Ponoć w takich momentach warto zwrócić się do św. Rity - specjalistki od beznadziejnych spraw.
Jej życiorys przeczytacie (tu) Niedawno - 22 maja obchodziła swoją rocznicę śmierci.

22 dnia każdego miesiąca w kościele św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Krakowie, gdzie znajduje się największy ośrodek kultu św. Rity w Polsce, wierni tłumnie przystępują do spowiedzi przed liturgią sprawowaną ku jej czci. Czasem po wielu latach, czasem spowiedzi trwają ponad godzinę. 

Pierwszą prostą topolową trumnę, w której złożono ciało świętej w klasztorze w Cascii, wykonał stolarz Cicco Barbaro, który za jej sprawą został uzdrowiony z niedowładu rąk. Widoczne na niej malowidło przedstawia świętą z kolcem w dłoni i wbitym w czoło cierniem, przypominającym o koronie cierniowej Chrystusa. – Ten bardzo rzadki stygmat nosiła na czole, które wyznacza widzenie świata i uświadamia, że w sytuacji sponiewierania i bólu ze znakiem Chrystusa można się czuć wybranym, a nie odrzuconym – mówi bp Ryś. Na trumnie św. Rity widnieje informacja, że nosiła ten stygmat 15 lat. Z rany sączyły się krew i ropa. Święta odstraszała smrodem. Zmarła w opinii świętości 22 maja 1457 roku. Po śmierci jej ciało pachniało różami. (źródło)


Modlitw za wstawiennictwem św. Rity jest wiele - począwszy od nowenny (której znalazłam 3 rodzaje), litanię, koronkę, po tradycyjne formuły:

Modlitwa Skuteczna
Modlitwa 1, 2, 3, 4 
Modlitwa o dar uśmiechu :)
O dary Ducha Świętego
O przyszłego małżonka
Modlitwa studenta
Pozostałe modlitwy i świadectwa uzdrowień znajdziecie (tu) (tu) i (tu)