Dolina Dunajca fot. Wiktor Chrzanowski

Dlaczego wszystko nam powszednieje?
Przy tej melodii naszły mnie refleksje, takie głębokie... pojawiły się uśpione marzenia.
Marzy mi się dom w górach z takim widokiem:

Panorama Tatr z Tuchowa

Urodziłam się w górach i chyba tak zostanie. Choć pochodzę z Sudetów to czuję, że w najbliższych latach moja stopa stanie na dłużej w zasięgu Tatr. Małopolska mnie urzekła. Coś mnie tam przyciąga. Czuję to w duszy od kilku lat. To jest takie wewnętrzne wołanie które nie daje o sobie zapomnieć i nasila się za każdym razem kiedy odwiedzam Kraków.

Takie piękno nas otacza, że brakuje słów by to ująć w całość. Naprawdę mamy taki piękny kraj i tego nie doceniamy.
Uwielbiam przycupnąć gdzieś w czasie wędrówek i rozmyślać... pojawiają się wtedy wspomnienia, cały film mojego życia z przeszłości, czas się wtedy zatrzymuje i czuję jak się synchronizuję z naturą.
I gdyby wtedy ktoś podał mi zeszyt i długopis mogłabym pisać bez końca...

Kokocz / Wola Lubecka

Dziękuję Ci Boże za to, że jestem kobietą.

Dziękuję Ci za moją wrażliwość tak głęboką, że niekiedy płakać się chce z radości na widok tego co mnie otacza.

Dziękuję Ci za to, gdzie jestem tu i teraz.

Dziękuję Ci za wolontariat, który daje mi niesamowitą satysfakcję, sens i pokazał co jest najważniejsze w życiu.

Dziękuję Ci za moich rodziców, rodzeństwo i dziadków, bo bez nich nie dałabym rady, nie nauczyłabym się wielu rzeczy i nie poznała najważniejszych wartości.

Dziękuję Ci za to, że jestem nikim, po prostu człowiekiem który nie musi nic i nikomu udowadniać. 

Człowiekiem który nie potrzebuje tytułów, popularności i mnóstwa pieniędzy. Bo szczęście jest w naszym zasięgu. Jesteśmy niekiedy ślepi w tej codzienności ale uczestniczymy w Bożym cudzie.



Pamiętaj masz wszystko czego Ci potrzeba!



Zdjęcia: Wiktor Chrzanowski 
*Pan Wiktor robi tak piękne zdjęcia, że nie mogłam się powstrzymać by Wam ich nie pokazać!